Mówi się, że od remontu gorsza jest tylko wojna. Z pewnością jest w tym ziarenko prawdy. Odnawianie mieszkania bardzo często kojarzy się nam z wszechobecnym kurzem, hałasem przyprawiającym o ból głowy oraz niemożnością swobodnego korzystania z toalety czy kuchni. To pewnie dlatego ludzie generalne remonty robią raz na kilkanaście lat. Według badań co 5 lat ludzie odświeżają swoje mieszkania – malują ściany, wymieniają meble. Jednak co jeśli otoczenie, w którym mieszkamy znudzi się nam znacznie wcześniej?
Małe zmiany – duży efekt
Nie da się ukryć, że remont jest czymś co potrafi wykończyć – zarówno psychicznie, jak i… finansowo. Prawda jest taka, że generalne odświeżanie mieszkania to wydatek, na który nie można sobie zbyt często pozwolić. Wiele osób jest zwolennikiem małych zmian, które są w stanie zrobić dużą różnicę. Nie ma to jak ozdobić parapet w salonie, czy zakupić nowe dodatki do sypialni! Takie małe zmiany powodują, że nasze otoczenie nabiera zupełnie nowego charakteru, a my dzięki temu dostajemy dodatkową energię do działania. Warto robić małe metamorfozy krok po kroku – pomieszczenie po pomieszczeniu. Zbyt duża ilość zmian może nas przytłoczyć i spowodować, że nie będzie nam się chciało zrealizować do końca naszego pierwotnego pomysłu. Najlepiej zacząć od pomieszczeń, które są najczęściej użytkowane. Takim miejscem jest na przykład salon.
Jak przemienić swój salon w jeden weekend?
Nie ma wątpliwości, że pomieszczenia, w którym spędza się najwięcej czasu, najbardziej kuszą nas do wprowadzenia co jakiś czas nowych zmian. Siedząc wieczorem przed telewizorem z pewnością nie raz wzrok uciekał nam gdzieś w bok, a w głowie orbitowały myśli jak ozdobić parapet w salonie, albo czy nie zmienić poszewek na poduszki. Tak naprawdę najdrobniejsza nawet zmiana, jest w stanie poprawić nam nastrój na długo. Pierwszym łatwym sposobem na taką metamorfozę jest przemeblowanie. Być może stół, który do tej pory stał na środku salonu powędrować powinien pod ścianę? Być może regał na książki z rogu pokoju, powinien pojawić się obok fotela i lampy? Warto również co jakiś czas zmieniać dodatki w domu. Na parapecie świetnie będą się prezentować sezonowe ozdoby. Jesienią można postawić na nim dynie oraz wrzośce w donicach. Zimą fajnie będą wyglądać przy oknie lampki w stylu cotton balls. Wiosną można zdecydować się na piękne żonkile czy krokusy, a latem stawiać świeżo cięte kwiaty z ogrodu. Parapet to doskonałe miejsce na stawianie różnego rodzaju świec zapachowych, kominków do palenia wosków i tym podobnych.